O mnie
Nazywam się Paweł Jóźwiak-Rodan. Jestem reżyserem filmowym.
Film to moja pasja od kiedy tylko pamiętam. Już jako dzieci wspólnie z przyjaciółmi zajmowaliśmy się kręceniem filmów na kamerze VHS (głównie „karate”).
Zawsze chciałem robić filmy fabularne, robiłem dokumentalne (najbardziej znany to „Mama, Tata, Bóg i Szatan” o moich rodzicach, ale także „Agnieszki tu nie ma”, o poszukiwaniach przyrodniej siostry, oba pod opieką artystyczną Andrzeja Fidyka, wyemitowane przez TVP w Jego autorskim cyklu, oraz pierwszy w Polsce film crowdsourcingowy, złożony z materiałów nadesłanych przez internautów „Moje 89 Pokolenie”). Czasami zdarzały się wyjątki od reguły i zrobiłem krótkometrażowe fabuły: „Itaka”, „Osiem9”, „Operacja jasnowidz”. Niektóre dostępne są w internecie, wystarczy zajrzeć na moją stronkę www.pjrodan.com.
Obecnie – po ponad 3 latach pracy – skończyłem film dokumentalny pt. „Pielgrzym” i postanowiłem, że to koniec z filmem dokumentalnym na jakiś czas, że teraz czas na fabułę.
Zanim zostałem reżyserem dużo pisałem, jako 18-latek opublikowałem opowiadanie „Jenny i dawca śmierci” w czasopiśmie „Nowa Fantastyka”. Potem napisałem książkę o polskich filmach grozy pt. „Polski horror” (wznowienie mam nadzieje niebawem). Ten notatnik to próba powrotu do pisania, wprawka przed napisaniem pełnometrażowego debiutu fabularnego, a także… doktoratu.
Mam też firmę produkującą filmy, w której to właśnie zrealizowałem pełnometrażowy film dokumentalny wraz z TVP2 pt. „Moje 89 Pokolenie”. Firma nazywa się nomen omen Projekcja Identyfikacja – www.projekcjaidentyfikacja.pl
Skończyłem filmoznawstwo na Uniwersytecie Łódzkim, które było świetną okazją do obejrzenia dużej ilości filmów od początku kina. Potem zdałem na reżyserię na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego im. Krzysztofa Kieślowskiego, gdzie spędziłem 5 lat wspaniałych, twórczych, filmowych studiów, podczas których poznałem wspaniałych ludzi – filmowców, moich kolegów i przyjaciół. Reżyserię w Katowicach wybrałem, dlatego że chciałem wyrwać się ze swojego miasta Łodzi do którego obecnie wróciłem. Jestem teraz na studiach doktoranckich Łódzkiej Szkoły Filmowej.
Jestem fanem nowych technologii, grafiki 3D i zapalonym graczem gier komputerowych i konsolowych. (mój pierwszy komputer to Atari, potem Amiga). Nigdy nie pracowałem w branży gier, nigdy też nie zrealizowałem reklamy TV. Chciałbym zrobić jedno i drugie.
2 lata temu wziąłem ślub. Jestem szczęśliwy w małżeństwie.
Jestem przed debiutem pełnometrażowym fabularnym z masą pomysłów w głowie, których nie mam kiedy przelać na papier. Potrzebuje pretekstu i twórczej wymiany. Dlatego założyłem PROJEKCJE. Notatnik reżysera. Zapraszam do lektury.
SHOWREEL